Strona przeciwników energetyki jądrowej

Dokumenty Materiały Archiwa Linki Kontakt

27. lipca 2015 rok

 

Nasza strona przeżyła pierwszy miesiąc bez totalnych zniszczeń spowodowanych życzliwością partyjniackich klik. Powinniśmy się cieszyć.

 

Z drugiej strony rozpowiadane i rozgłaszane niedorzeczności o tym, że Urząd Gminy Mielno pójdzie do Trybunału Konstytucyjnego poprzez pięćdziesięciu posłów, może przy tym wszystkim, co dobre, zepsuć całą wiarę w człowieka. Skąd oni wezmą tych pięćdziesięciu posłów? Przywiozą ich sobie z Gwatemali, Ekwadoru czy Boliwii? Ci tutaj na szczęście jako cudzoziemcy nie mają uprawnień do składania wniosków do Trybunału Konstytucyjnego w Rzeczypospolitej Polskiej. A może znajdzie sobie ten Urząd Gminy posłów na cmentarzu. Sporo ich zginęło 10. kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Jest zatem z czego wybierać. Niestety ci posłowie już utracili mandat i nie rozstrzygną już żadnej sprawy. A może weźmie ten urząd posłów spośród tych, którzy głosowali nad ustawami o energetyce jądrowej. Na sali było przeszło czterystu posłów i tylko jeden głosował przeciw tym ustawom.

 

Smaczku do tego skandalu z posłami, który służy temu urzędowi tylko jako wykręt od działania, jest to, że artykuł 191 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w ustępie 1 w punkcie 3  i ustępie 2 mówi, że z wnioskiem w sprawach do Trybunału Konstytucyjnego wystąpić mogą organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego, gdy akt normatywny dotyczy spraw objętych ich zakresem działania. I to samo potwierdza Rzecznik Praw Obywatelskich w odpowiedzi na odrzuconą przez niego partacką skargę do niego z tegoż urzędu, gdzie urząd się skarży, że za mało dostanie podatków, bo będzie musiał połową tych podatków podzielić się z sąsiednimi gminami. I do tych samych gmin poszedł żebrać o kasę, jakby kwota za skargę do Trybunału Konstytucyjnego przekraczała możliwości finansowe tej bogatej gminy. A przy tym kwota ta w opinii ludzi z tegoż urzędu urosła już do setek tysięcy, podczas gdy prawnicy żądali maksymalnie kilkadziesiąt tysięcy  - oczywiście ciągle polskich złotych.

 

A co może bardziej dotyczyć zakresu działania danego urzędu gminy niż to, że ktoś chce na terenie tej gminy postawić monstrum - czyli elektrownię jądrową, która zajmie swą infrastrukturą przeszło 20% powierzchni gminy, rujnując dotychczasowe podstawy życia i gospodarki tej gminy i gmin sąsiednich? Elektrownia jądrowa wprost koliduje z zakresem działania takiej gminy, rozkładając tę gminę na łopatki. Ochrona dobra mieszkańców, ich życia i zdrowia, podstawy bytu i dobrobytu to ewidentnie zakres działania samorządu gminy czyli całości Rady Gminy Mielno i wójta, którzy tu są uprawnieni wprost do złożenia skargi do Trybunału Konstytucyjnego. I czemu tego od przeszło trzech lat nie zrobili i nie robią?

 

Stwierdzanie, że taki urząd gminy nie może wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego, bo ewentualna lokalizacja elektrowni jądrowej nie mieści się w zakresie zadań własnych tegoż urzędu, to zwykły wykręt i ucieczka od zrobienia czegokolwiek przeciwnego polityce obecnej administracji rządowej. Gdzie Konstytucja mówi w cytowanym artykule o jakichś zadaniach własnych? A szukanie nieistniejących posłów w obecnym Sejmie w Polsce, to błazenada. Lepiej szukać igły w stogu siana. Uważajcie, bo jeśli ktoś ma siano u siebie (a może na lub w głowie), to mogą przyjść je przeszukać za tymi posłami.

 

 

 

 

Zasady umieszczania materiałów na stronie